czwartek, 23 lutego 2017

Pamięć emocji, czyli dzieło, które zostanie w głowie czytelnika

Wstęp
  Gdy zaczynasz pisać, masz konkretny cel. Chcesz stworzyć dzieło, które będzie dobre, znajdzie sporą liczbę odbiorców, zgarnie pozytywne opinie i zapadnie w pamięć czytelnikom. Dwoisz się i troisz, by to osiągnąć. Twoja fabuła ma piąte dno i przesiąknięta jest zwrotami akcji, bohaterowie są tak rozbudowani, że o każdy z osobna można by napisać powieść. Czytasz ogrom poradników, starannie rozplanowujesz każdy etap historii, starasz się, by czytelnik zżył się z protagonistą, spędzasz całe tygodnie na researchu, by nie popełnić żadnej gafy, opisując elementy, na których nie znasz się zbyt dobrze. Po wielu zmaganiach udaje CI się ukończyć dzieło. Przybywa fanów, recenzenci wychwalają, przez jakiś czas książką znajduje się na top liście. A potem... Potem okazuje się, że czegoś tu brakuje. Ze zdziwieniem zauważasz, że czytelnicy byli zachwyceni, ale jak szybko przeczytali Twoją powieść, tak szybko o niej zapomnieli. Za to książka o wiele gorsza pod względem fabuły, bohaterów i świata przedstawionego, jest tematem rozmów przez długie lata. Co poszło nie tak?  

O czym wiedzą mówcy i psycholodzy, a nie wie przeciętny pisarz
Co mają mówcy i psychologie do pisania? Jednocześnie nic i bardzo wiele. Każdy, kto układa przemówienie wie, jak dotrzeć do odbiorcy w taki sposób, by zostawić w jego pamięci odpowiednie informacje. Człowiek zapamiętuje na dwa różne sposoby: przez zmysły i przez emocje. W codziennych sytuacjach idą one w parze: dotyk ukochanego budzi namiętność, otarcie się o dziwnego mężczyznę w tramwaju przyprawia o mdłości. Piosenka może wzbudzić radość, smutek, pobudzić do nostalgii, albo sprawić, że będziemy chcieli wyrzucić głośnik przez okno. Utwór, który będzie ,,omkły'', jak to się mawia w mojej okolicy, nie będzie wywoływał w ludziach żadnych emocji, nie zostanie zapamiętany. Tak samo z filmem, może mieć genialną fabułę i cudowną grę aktorską, ale jeśli będzie nudził, to widz zaśnie, nim zdąży zachwycić się rozbudowaną historią.
W takim razie jakie dzieło zapamiętają odbiorcy?
Po pierwsze takie, które ich zainteresuje.
Po drugie dzieło, które do nich trafi (ale to temat na inny rozdział).
I wreszcie takie, które ich poruszy.
Znowu posłużę się przykładem muzycznym. Zapewne nie raz irytowało Cię, że nie możesz się pozbyć z głowy beznadziejnego utworu disco polo. A zastanawiałeś się, dlaczego w ogóle go zapamiętałeś? Bo disco polo jest proste i rytmiczne, ma teksty, które nierzadko dobijają głupotą, a w końcu dlatego, że albo budzi odrazę, albo kojarzy się z ostatnią imprezą, a w związku z tym z radością i dobrą zabawą.
Genialny utwór o skomplikowanej linii melodycznej i głębokim tekście o wiele trudniej zapamiętać z oczywistych powodów. Tak samo jest z książkami: ,,Zmierzch'' jest powieścią prostą jak drut. Połowa jej nienawidzi, druga połowa ją kocha. I właśnie z tego powodu, że budzi tak skrajne emocje, cały czas jest pamiętana.

Przypadek pierwszy - prosta fabuła, ogromne natężenie emocji
Jeden przykład takiej powieści właśnie podałam. Do tej grupy zaliczamy wszystkie książki i opowiadania, które mają ogromne dziury w logice, przerysowanych bohaterów, mnóstwo niepotrzebnych elementów i ogólnie zostały napisane od kalki, ale mimo wszystko biją rekordy popularności. Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego są tak jest? Ciocia Pingwin już wyjaśnia. Pospolity czytelnik, zwłaszcza wchodząc na Wattpada, nie szuka literatury z wysokiej półki. Jeśli będzie chciał przeczytać coś, co będzie musiał interpretować i co zmieni jego spojrzenie na świat, to sięgnie do klasyków, czy znanych i poważanych, współczesnych autorów. Fantastykę i literaturę młodzieżową czytamy dla rozrywki. Nie mówię, że przez to dzieła z tych kategorii mają nie przekazywać żadnych wartości, wręcz przeciwnie, każda powieść powinna pobudzać do myślenia! Ale tutaj chodzi o sposób, w jaki książka to zrobi.
Nawet ja, gdy postanawiam poczytać coś na Wattpadzie, szukam opowiadań, które będą ciekawe, ale jednocześnie pozwolą mi się odprężyć i po prostu dobrze bawić. Wystarczą mi zawiłe lektury, w których nic nie jest oczywiste. Jak już sięgam po internetowe opowiadanie, chcę czegoś prostego, co mnie rozbawi i wzruszy!
Jeśli mam być szczera, to ten typ opowieści w większości przypadków wygra z opowiadaniem o genialnej fabule, ale nie budzącym uczuć. To drugie dzieło zgarnie fantastyczne oceny, lecz powieść prosta i jednocześnie naładowana emocjami będzie królować w rankingach popularności. I tak jest nie tylko w literaturze, lecz w każdej dziedzinie życia.
Dlatego, jeśli zależy Ci przede wszystkim na dużej ilości gwiazdek i zdobyciu sporej ilości odbiorców, napisz coś schematycznego, za to chwytającego za serce.

Przypadek drugi - genialna fabuła, słabe natężenie emocjonalne
Do tej grupy wrzucę na przykład ,,Metro 2033''. I zanim powiem, dlaczego, to przypomnę, że to tylko moja opinia i moje odczucia. Gdy czytałam tę powieść, byłam zachwycona. Autor miał dobry pomysł i zbudował niesamowity klimat. Jednak książka skupia się na zadaniu głównego bohatera i na tym oparta jest cała fabuła. Brak tu namiętności, bohaterów, którzy szczególnie zapadli w pamięć, czy wzruszających momentów. Dlatego, mimo że historia jest dobra, już po kilku dniach wyrzuciłam ją z pamięci. I oczywiście nie chodzi o to, że zapomniałam treść książki, po prostu przestałam o niej myśleć. O wiele lepiej było z grą, zwłaszcza przez finał, przez który uroniłam kilka łez.
Możesz napisać niesamowicie skomplikowane dzieło, które zachwyci czytelników, lecz wiedz, że jeśli nie przywiążą się oni do bohaterów, nie zaśmieją się ani nie zapłaczą podczas czytania, to wrzucą Twoją książkę do odmętów pamięci długotrwałej i raczej nie będą wracać do wspomnień o niej.
Oczywiście takie dzieło dostanie fantastyczne recenzje, za to nie utrzyma się długo na listach popularności. A nawet jeśli, to zapewne zostanie odłożone na półkę, gdzie będzie kurzyć się przez lata. Nikt nie napisze fanfica, bo nawet nie ma możliwości do zrobienia pairingu, nikt nie będzie fantazjował o bohaterach.

Złoty środek
Oczywiście najlepiej jest napisać książkę, w której znajdzie się i przemyślana fabuła i odpowiednie natężenie emocji. Nie jest to jednak proste. W znacznej większości przypadków Twój debiut będzie się zaliczał do jednego z wcześniej wymienionych przypadków. Ale skoro już zostałeś uświadomiony o mechanizmach, działających w ludzkiej psychice, to będzie Ci o wiele łatwiej. Musisz przede wszystkim pamiętać, że między kolejnymi zwrotami akcji powinien znaleźć się rozdział, służący tylko i wyłącznie wzbudzeniu emocji, skupiający się na codziennych chwilach i relacjach między postaciami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz