czwartek, 23 lutego 2017

Z buta wjeżdżam, czyli jak zacząć, by nie zepsuć

Oto drugi rozdział o tym, jak zacząć swoją książkę. Poprzednio było o pierwszych zdaniach, zaś tutaj skupię się na ogóle.

1. Przedstaw bohatera jak najszybciej
To najważniejsza zasada. Protagonista stoi w samym centrum opowieści i nie wyobrażam sobie, by został ukazany dopiero po kilku czy kilkunastu stronach. Bohater to jeden z głównych elementów powieści i w większości przypadków ludzie czytają kolejne tomy serii, ponieważ przywiązali się do postaci.
2. Wyjdź naprzeciw czytelnikom
Jeśli interesujesz się mangą i anime, to zapewne wiesz, czym jest fanserwis. Jeśli nie, to już tłumaczę: są to zabiegi, które mają przyciągnąć fanów. Jest moda na wampiry? Zrobienie wampirzego protagonisty będzie fanserwisem. Ludzie lubią bohaterów z ,,wewnętrznym fuj''? To robimy mhroczną emo postać, która musi się użerać z mhrocznymi emo mocami.
Tak samo działa to w literaturze. Jeśli Twoja powieść ma w sobie element, co do którego jesteś pewien, że zostanie pozytywnie odebrany, wprowadź go już na początku. Gdy czytelnik oczekuje historii o wilkołakach, nie będzie czekał przez połowę książki, aż na jakiegoś trafi, chce o nim poczytać jak najszybciej.
3. Wyciągnij asa z rękawa
Czyli zaskocz czytelników. Już na pierwszych stronach opisz coś takiego, że będą musieli zbierać szczęki z podłogi. Takim zabiegiem jest na przykład zabicie protagonisty w pierwszym rozdziale, kiedy książka wcale nie opowiadania o życiu pośmiertnym. 
4. Zacznij z przytupem
Nie zaczynaj od scen statycznych. Gdy nie możesz się zdecydować, w którym momencie rozpocząć opowieść, wybierz moment przełomowy lub najbardziej dynamiczny. 
,,Ostatnie życzenie'', czyli pierwszy tom Wiedźmina, zaczyna się od rozpieduchy w karczmie. ,,Malowany człowiek'' od ukazania zniszczeń po ataku demonów. Zaś ,,Zwiadowcy: Ruiny Gorlanu'' (nie licząc prologu) wprowadzają nas w historię w momencie, gdy ważą się losy młodego Willa.
5. Nie lej wody
Daruj sobie długie opisy. Na nie przyjdzie czas później. Pierwszy rozdział to reklama Twojej książki, musisz przekonać czytelnika, by został na dłużej. Jeśli już na początku obrzucisz go bezsensownym słowotokiem, ucieknie.
6. Nie spoileruj
Żadnych tekstów w stylu ,,Nic nie wskazywało na to, że ten dzień będzie niezwykły''. Jeśli na samym początku zapowiesz zwrot akcji, to nie będzie niespodzianki i nie wyciągniesz asa z rękawa, o którym pisałam kilka akapitów wyżej.
7. Wytłumacz, co się dzieje
Już nie raz, zwłaszcza w przypadku anime i seriali, miałam tak, że nie miałam pojęcia, co ja oglądam. Dobrym pomysłem jest wrzucenie czytelnika w środek akcji, ale musisz też pamiętać, że odbiorca nie siedzi w Twojej głowie i nie wie, o co chodzi, dopóki mu nie powiesz. O ile w animacjach i serialach jest strona wizualna, więc można się połapać, tak w książkach czytelnik jest zdany na swoją wyobraźnię. Autor napisał ,,Mężczyzna wystrzelił''. Ale czym? Albo z czego? Z kuszy? Armaty? Blastera? A może... ( ͡° ͜ʖ ͡°) 

2 komentarze:

  1. Nie sądziłam, że prowadzisz bloga. Kojarzę Cię tylko z Wattpada :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bloga założyłam dodatkowo, żeby człeki, co nie są przekonane do Wattpada, też mogły poczytać :D

      Usuń